Honorujemy karty Benefit System Multisport, OK System
Masz pytania? 84 688 10 38

27 kwietnia 2014 roku (w niedzielę) kolejne mecze ligowe rozegrali młodzi piłkarze szkółki OSiR.

W niedzielę w Lublinie w ramach XVII kolejki rundy rewanżowej o mistrzostwo Wojewódzkiej  Ligi Trampkarzy Młodszych doszło do spotkania lidera tabeli – Piłkarskich Nadziei Motoru z wiceliderem OSiR-em Biłgoraj. Niedzielna konfrontacja było bardzo ciekawym pojedynkiem dwóch dobrych drużyn. Spotkanie od pierwszych minut było bardzo zacięte. Nie brakowało szybkich akcji, strzałów na bramkę oraz walki na całym boisku. Ostatecznie zwyciężyli gospodarze, którzy wygrali 1: 0, po bramce strzelonej w ostatniej minucie meczu.  – Niestety, Motor okazał się dzisiaj lepszy o jedno trafienie. I tak naprawdę tylko ten jeden gol zdecydował o tym, że przegraliśmy ten mecz. Spotkanie było bardzo wyrównane i trudno było wskazać zwycięzcę. Jak się dzisiaj okazało - odrobinę więcej szczęścia miał Motor, który tym samym przygarnął trzy punkty. Szkoda, bo mecz był wyrównany i sprawiedliwszym wynikiem byłby remis. Ale ta porażka na pewno nas nie załamie. Do końca będziemy walczyć o to pierwsze miejsce – wyjaśnił po meczu Piotr Kmieć trener trampkarzy młodszych OSiR Biłgoraj.

Dobrą passę podtrzymują piłkarze prowadzeni przez Artura Piskorskiego, którzy grają w II Wojewódzkiej Lidze Juniorów Młodszych. Tym razem biłgorajski OSiR  wygrał  na wyjeździe z DKS "Gaudium" ZAMOŚĆ 2:1. Bramki dla OSiR-u strzelali: Michał Blicharz i Michał Maciocha. - Prowadziliśmy dwoma bramkami i kontrolowaliśmy grę. Mieliśmy sporo dobrych sytuacji na podwyższenie wyniku, jednak skuteczność tego dnia nie była dobra w naszym wykonaniu. Po tym jak straciliśmy bramkę na 2:1 zrobiło się trochę nerwowo, ale na szczęście wynik nie uległ już zmianie. – podsumował swój mecz trener juniorów młodszych OSiR Artur Piskorski.

Zadecydowała jedna bramka

» powrót